behawiorysta kotów behawiorysta wrocław, zoopsycholog, booksy, terapia4łapy, terapia4lapy, konsultacje online, terapia behawioralna, behawiorysta psów
A dog laying on the floor next to a cat
22 listopada 2025

Listopadowe rozregulowanie – dlaczego psy i koty gorzej funkcjonują pod koniec jesieni i jak im pomóc?

Końcówka jesieni i jej ukryty wpływ na zwierzęta

Listopad to miesiąc, w którym wiele osób czuje zmęczenie, senność, pogorszony nastrój i spadek motywacji. W konsultacjach behawioralnych obserwuję, że te same procesy bardzo silnie dotykają również psy i koty. Pod koniec jesieni zmienia się cały kontekst życia zwierzęcia: światło dzienne zanika szybciej, spacery są krótsze, dom jest cieplejszy, a opiekunowie częściej zostają w domu i pracują zdalnie. W efekcie emocje psów i kotów są mocniej rozchwiane, a zachowania trudniejsze.

Dla wielu opiekunów listopad jest momentem, w którym szukają pomocy. Właśnie wtedy zaczynają nasilać się problemy takie jak: pobudzenie, wokalizacja, podgryzanie, nagła niechęć do spacerów, problemy z kuwetą, agresja wynikająca z frustracji i przeciążenia bodźcami. Piszę ten tekst jako biolog i behawiorysta, ale przede wszystkim jako ktoś, kto od lat obserwuje sezonowość zachowań zwierząt w praktyce. I z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć – jesień to okres wymagający.

W tym artykule opowiem, co dokładnie dzieje się w organizmie psa i kota w listopadzie, dlaczego ta pora roku jest tak „behawioralnie trudna” oraz jak wspierać zwierzę w tym czasie. Dodam też konkretne narzędzia i proste rytuały, które możesz wprowadzić od razu.

 

Światło dzienne – niewidzialny regulator zachowania

Zmiana długości dnia jest jednym z najsilniej działających bodźców środowiskowych regulujących rytm dobowy. Psy i koty nie potrzebują zegarka ani kalendarza; ich ciało reaguje na światło. Gdy dni się skracają, a światło naturalne staje się słabsze, zmienia się produkcja melatoniny. To z kolei wpływa na:

  • poziom energii
  • senność
  • gotowość do aktywności
  • odporność emocjonalną
  • zdolność regulowania stresu

 

W praktyce opiekunowie często widzą to tak: pies „nie chce wychodzić”, kot zaczyna wykazywać większą aktywność nocną, a w domu pojawia się więcej napięcia.

Szczególnie wrażliwe są zwierzęta, które mają już swoje trudności emocjonalne. Psy lękowe, koty nadreaktywne, zwierzęta po przeprowadzkach lub zmianach środowiskowych – u nich sezonowa zmiana światła często powoduje wyraźny spadek stabilności.

 

Spacery w listopadzie – najtrudniejszy czas w roku

W konsultacjach zauważam, że w listopadzie spacery są zwykle najkrótsze, najbardziej pobieżne i najmniej wartościowe. Opiekunowie i psy zmagają się z:

  • wiatrem
  • zimnem
  • opadami i błotem
  • mokrymi trawnikami
  • mniejszą ilością bodźców społecznych
  • gorszą pogodą o godzinach, które zwykle są spacerowe

 

Do tego dochodzi ludzka niechęć: jesteśmy zmęczeni, szybciej się irytujemy, wolimy skrócić wyjście. Psy to czują. Nawet jeśli opiekun nie mówi nic, jego mimika, oddech, sposób poruszania się i napięcie w ciele są dla zwierzęcia bardzo czytelne.

W efekcie:

  • pies szybciej się pobudza
  • częściej szczeka na bodźce
  • trudniej mu utrzymać kontakt z opiekunem
  • łatwiej dochodzi do przestymulowania
  • spacery stają się bardziej chaotyczne

 

To właśnie w listopadzie opiekunowie często trafiają do mnie, szukając pomocy w kwestiach takich jak: ciągnięcie, ataki z frustracji, reaktywność na psy, ignorowanie poleceń czy problemy z powrotami do domu.

 

Domowe środowisko w sezonie grzewczym – cichy winowajca wielu problemów

Wraz z końcem listopada zaczyna się sezon grzewczy. Dom staje się cieplejszy, bardziej suchy i mniej przewiewny. To zmienia zachowania zwierząt bardziej, niż większość opiekunów podejrzewa.

Co dzieje się w domu?

  1. Zwierzęta szukają miejsc o stabilnej temperaturze.
  2. Koty często porzucają ulubione półki i wracają na kanapy, kolana, łóżka.
  3. Psy szybciej się męczą, a jednocześnie częściej szukają kontaktu fizycznego.
  4. Wzrost temperatury zwiększa drażliwość i obniża tolerancję na bodźce.
  5. Niektóre koty mają większą tendencję do znakowania, gdy otoczenie pachnie „suchej”.
  6. Psy częściej reagują na dźwięki z klatki schodowej czy windy.

 

To również moment, w którym w domu pojawia się więcej koców, grzałek, poduszek, miękkich legowisk. Z biologicznego punktu widzenia są to nowe bodźce zapachowe i dotykowe, które często uruchamiają u zwierząt zachowania komfortowe, ale potrafią też pobudzić zachowania zastępcze. Zdarza się, że pies zaczyna intensywnie lizać koce, kot zaczyna ugniatać opiekuna nadmiernie, a niektóre zwierzęta stają się bardziej pobudzone wieczorami.

Zachowania, które często pojawiają się właśnie w listopadzie

Z mojej praktyki wynika, że jest kilka powtarzających się schematów zachowań, które nasilają się w końcówce jesieni. Najczęściej są to:

Psy:

  • nagłe ignorowanie poleceń
  • nadmierne pobudzenie w domu
  • podgryzanie opiekunów i gości
  • większa wrażliwość na dźwięki
  • szczekanie na psy zza płotu
  • problem z wyjściem w deszcz
  • kompulsywne ciągnięcie do domu lub od drzwi

Koty:

  • zwiększona wokalizacja wieczorna
  • bardziej intensywne ugniatanie i lizanie
  • atakowanie nóg opiekunów z frustracji
  • problem z kuwetą przy wysokich emocjach
  • większa potrzeba bliskości połączona z rozdrażnieniem
  • nagłe konflikty między zwierzętami w domu

 

Te zachowania nie są „złośliwe”, nie wynikają też z prób dominacji czy buntu. W większości przypadków są reakcją na przeciążony układ nerwowy, zmęczenie środowiskiem, zbyt małą ilość bodźców społecznych oraz ograniczoną możliwość realizacji swoich behawioralnych potrzeb.

 

10 praktycznych sposobów na stabilizację emocji psa i kota w listopadzie

Wszystkie poniższe strategie sprawdzają się u moich pacjentów. Część z nich można zastosować od razu, część wymaga powtarzalności i rutyny.

1) Krótkie mikrosesje aktywności co 3–4 godziny

Zamiast jednej długiej sesji zabawy zastosuj trzy krótkie, intensywne i kontrolowane aktywności – np. 3-minutowe polowanie na wędkę u kota albo 4-minutowe klikanie z psem.

2) Sesje węchowe każdego dnia

Nawet 5 minut swobodnego węszenia na spacerze potrafi znacząco obniżyć napięcie. W domu świetnie sprawdzą się:

  • kartony z chowanymi smaczkami
  • puzzle węchowe
  • mata z ciasnymi zakamarkami

 

3) Rytuał „start–reset–start” na spacerze

Czyli wejście na spacer z dwoma minutami swobodnego ruchu, następnie pauza i dopiero potem wejście w środowisko. Taki rytuał uczy psa przygotować układ nerwowy do bodźców.

4) Wieczorna sesja wyciszająca

Koty i psy w listopadzie mają tendencję do wieczornego przeciążenia. Pomaga:

  • włączenie lampki o ciepłej barwie
  • cicha muzyka
  • podanie żwacza lub Konga
  • kontakt bliski bez ekscytującej zabawy

 

5) Stabilne miejsce odpoczynku

Upewnij się, że kot lub pies ma niezmieniane, spokojne, bezpieczne miejsce.
 

6) Zwiększona przewidywalność

Powtarzalność rutyny dnia odciąża układ nerwowy. W listopadzie szczególnie ważne: stałe godziny spacerów, karmienia i zabawy.

7) Wprowadzenie klikera (jeśli zwierzę jest gotowe)

Wiele zwierząt w listopadzie korzysta z mikrosesji treningowych, które:

  • poprawiają relację
  • zwiększają poczucie bezpieczeństwa
  • pozwalają przenieść emocje na zadanie

 

8) Zapewnienie kotu trzech filarów dobrostanu

  • wysokości
  • kryjówek
  • kontrolowanego polowania

Brak przynajmniej jednego z nich skutkuje nasileniem zachowań frustracyjnych.

9) Zmniejszenie ilości hałasu

Wbrew pozorom cicha muzyka nie pobudza, tylko reguluje. Psy i koty reagują silnie na nagłe bodźce słuchowe, które o tej porze roku są częstsze (wiatr, remonty, prace domowe).

10) Dłuższe rozgrzewanie mięśni przed aktywnością

Niska temperatura powoduje sztywność stawów i mięśni, co obniża komfort poruszania i zwiększa stres.
Minuta truchtu, rozciągnięcia i węszenia przed wejściem w środowisko „bodźcowe” robi ogromną różnicę.

 

Jak przygotować psa i kota na grudzień?

Listopad jest świetnym momentem na to, by zacząć przygotowywać zwierzę na grudniowe wyzwania. Święta to okres z wieloma bodźcami: goście, podróże, zmiany w rutynie, nowe zapachy, zwiększona ilość jedzenia i dźwięków.

Warto już teraz:

  • wprowadzić zabawki DIY zamiast „wybuchowych” zabaw szarpakiem
  • zadbać o przewidywalność rutyny
  • ustalić rytuały wyciszające
  • nauczyć zwierzę korzystania z bezpiecznego miejsca
  • przećwiczyć odejścia i powroty opiekuna
  • w przypadku kotów – zadbać o wysokości i bezpieczne kryjówki

 

Listopad to nie kaprys, tylko realny czynnik biologiczny

Listopad nie jest „gorszym miesiącem” dlatego, że my go nie lubimy. Jest trudny, bo tak działa biologia. Krótsze dni, zmieniona dynamika spacerów, presja środowiskowa i zmieniające się warunki wewnątrz domu tworzą zestaw bodźców destabilizujących układ nerwowy psa i kota. Zwierzęta, które w inne miesiące funkcjonują stabilnie, teraz mogą szybciej reagować, mieć krótszy próg pobudzenia i trudniej się wyciszać.

Najważniejsze jest to, aby opiekunowie wiedzieli, że to normalne i przewidywalne. Nie oznacza to końca pracy ani porażki, nie oznacza też, że zwierzę „się psuje”. To sygnał, że trzeba dostosować środowisko, wprowadzić rutynę i dać więcej wsparcia emocjonalnego.

Jeśli listopad przynosi trudności, warto rozważyć kontakt ze specjalistą. Na mojej stronie znajdziesz szczegóły dotyczące takich usług, m.in. konsultacje online, wsparcie dla psów lękowych, pomoc dla kotów w stresie. Wspólnie można szybko ustalić plan działania i odzyskać spokój w domu.

Terapia 4 Łapy – profesjonalne konsultacje behawioralne dla psów i kotów. Pomagam zrozumieć zachowania zwierząt i budować spokojniejsze relacje oparte na empatii i wiedzy.

Logo

Firma

Info

terapia4lapy@gmail.com

tel. 789 591 439

Szymon Szafratowicz

ul. Stanisławowska 47
54-611 Wrocław

NIP 914 152 61 34

© 2023 Terapia4Łapy. Wszelkie prawa zastrzeżone.

terapia4lapy.pl | behawiorysta Wrocław | zoopsycholog Szymon Szafratowicz | terapia behawioralna psów i kotów | koci psycholog | konsultacje stacjonarne i online | psi psycholog | terapia4lapy.booksy.com/a